Standard WT 2021 – co to jest i co oznacza?

Drugim istotnym aspektem, na którym skupia się związane ze Standardem WT 2021 Rozporządzenie jest izolacyjność cieplna. Jest ona bezpośrednio zależna od współczynnika przenikania ciepła – Uc. Każda przegroda w budynku musi spełniać graniczne wartości tego współczynnika. Mówiąc o przegrodach budowlanych mamy na myśli m.in. podłogę na gruncie, ściany zewnętrze czy okna. Wartość współczynnika przenikania ciepła będzie zależna od grubości oraz jakości zastosowanych materiałów. Im niższa jego wartość tym dom jest w stanie utrzymać więcej ciepła w środku. Oprócz zwiększania grubości materiałów, zwłaszcza izolacyjnych, należy zwrócić uwagę na współczynnik przewodzenia ciepła – λ. Każdy materiał dopuszczony do stosowania w budownictwie ma zmierzony oraz podany współczynnik przewodzenia ciepła. Należy wybierać materiały o jak najniższej wartości tego parametru, ponieważ przy odpowiednio dużej grubości danego materiału pozwoli to spełnić warunki nakładane przez Rozporządzenie. Podobnie jak w przypadku wskaźnika energii pierwotnej – EP, również wartość współczynnika przenikania ciepła – Uc zmniejszała się na przestrzeni lat – 2014, 2017 tak, aby w 2021 obniżyć go do poziomu pozwalającego budować domy energooszczędne. W przypadku zagadnienia izolacyjności cieplnej ważnym elementem jest również eliminacja mostków termicznych, czyli miejsc, w których dochodzi do strat ciepła na skutek szczególnego połączenia elementów konstrukcyjnych, miejsc montażu stolarki okienny czy miejsc, które ze względu na skomplikowaną bryłę budynku powodują straty energii. Podejście do tych rozwiązań jest dość często indywidualne i wymaga doświadczonego wykonawcy.

Czytaj także: Jak skutecznie wyeliminować mostki termiczne?

Pytanie, które rodzi się z tych obostrzeń i przepisów jest dość naturalne – co Standard WT 2021 oznacza to dla inwestorów, którzy swoje budowy rozpoczynać będą w oparciu o nowe wytyczne? Zalet tych przepisów jest zdecydowanie więcej niż wad. Przede wszystkim domy energooszczędne są dużo tańsze w utrzymaniu niż domy tradycyjne. Koszt ogrzewania domu maleje, ponieważ spora część ciepła jest akumulowana w domu. W związku z tym, że przepisy wprowadzane są stopniowo i na przestrzeni ponad 7 lat to rynek budowlany mógł się swobodnie przygotować na zachodzące zmiany. Pozwoliło to na rozwój oraz produkcję materiałów potrzebnych do budowy domów energooszczędnych. Dzięki temu koszt tych materiałów jest niewiele większy niż materiałów niższej jakości, a pozwala przynieść wymierne oszczędności na etapie użytkowania domu. Całość procesu inwestycyjnego leży po stronie projektantów oraz wykonawców, zatem warto wybierać tych, którzy zapewnią odpowiednią jakość przyszłego, wymarzonego domu.